Duża, efektowna moneta o średnicy niemal 30 mm (trojaki Zygmunta III to raptem 20 mm), której powstanie jest wynikiem walki Polski z podwartościową, świdnicką emisją półgroszy.
15 października 1526 roku, po niemal 10 latach nieudanej walki o wycofanie zalewających Polskę monet Ludwika (bratanka Zygmunta I), wprowadzona zostaje nowa ordynacja mennicza. Wśród monet wcześniej emitowanych (jak denary czy grosze) wprowadzane są nieznane wcześniej w mennictwie polskim typy monet, w tym właśnie trzygroszówki.
Kruszec na ich wybijanie postanowiono pozyskać z przetopionych półgroszy świdnickich. Trojaki, zgodnie z ordynacją menniczą, miały zawierać 2.32 grama czystego srebra. Wykorzystanie niskopróbnego srebra (raptem 6-łutowej próby), spowodowało, że monety są stosunkowo dużych rozmiarów.
Bardzo rzadka.
Do dziś, zarówno z powodu bardzo podatnego na utlenianie niskiej jakości kruszcu, jak i prawa Kopernika (pieniądz gorszy wypiera pieniądz lepszy), przetrwały nieliczne egzemplarze tej charakterystycznej emisji.
Jedyny rocznik trojaków krakowskich Zygmunta I.
Wyraźnie rzadsza odmiana z głową Orła zwróconą w prawo, z ogonem innego kroju.
Dobrze wybity jak na ten typ. Zdrowy, dźwięczny metal.
Bardzo rzadka pozycja.
Zdecydowanie polecamy.
Srebro, średnica 29 mm, waga 4.71 g