Menniczy egzemplarz w patynie dawnego zbioru. Dobrze, równo wybity, z naturalnym połyskiem.
Pierwsza polska moneta, na której wybito jej wartość, czyli nazwę nominału DENARIVS.
Moneta, o której Kałkowski pisał, że jest "pewnego rodzaju rewelacją", a Stronczyński dodawał, że jest to "pieniądz wyjątkowy, którego wybijanie wkrótce zaniechanym być musiało".
Odmiana z błędem w imieniu władcy (brak B) - DVCIS OELZA+.
Wariant z błędem w zapisie nominału: DENARIV zamiast DENARIVS.