Kombinacja podpisów nieodnotowana w katalogu Miłczaka, ani katalogu Kolekcji Lucow.
Konserwacja przez lata była trendem dominującym w wielu dziedzinach związanych z przedmiotami historycznymi. Próbowano przywracać pierwotny wygląd wielu przedmiotom, często wręcz odtwarzając i dorabiając brakujące fragmenty. Obecnie ogólnoświatowym trendem jest odchodzenie od tego typu zabiegów. Dominuje chęć zabezpieczenia przedmiotów w swym naturalnym stanie zachowania, bez współczesnej, często przekłamującej i nierzadko szkodliwej dla samego obiektu restauracji.
W razie konieczności taką konserwację zawsze zdąży się przeprowadzić, ale priorytetem jest przede wszystkim zachowanie i zabezpieczenie przedmiotu dla przyszłych pokoleń w swym naturalnym i nieprzekłamanym stanie zachowania.
W polskim muzealnictwie wyraźny przykład tego typu działań mamy na Zamku w Lidzbarku Warmińskim. Na krużgankach tego zamku, pod tynkami odsłonięto dawne, pierwotne malowidła. Malowidła te w dużej mierze są uszkodzone bądź niekompletne, ale nie zdecydowano się ich odmalowywać obecnie, natomiast obok nich ustawiono plansze z tym jak mogłyby one wyglądać po odmalowaniu (jak wyglądały pierwotnie). Dzięki temu mamy naturalnie zachowany obiekt historyczny i obok obiekt jego wizualizacji.
Tak samo my podchodzimy obecnie do zagadnienia konserwacji banknotów, szczególnie tych rzadkich. Uważamy, że priorytetem jest zachowanie ich w stanach naturalnych, a to jak mógłby wyglądać po ewentualnej konserwacji, można zobaczyć na zdjęciach w wielu miejscach. Natomiast jeśli nie jest to konieczne dla zabezpieczenia przedmiotu, to naszym zdaniem nie ma sensu uszkadzać go zabiegami konserwatorsko-rekonstrukcyjnymi.
Egzemplarz w naturalnym stanie zachowania, bez konserwacji, a przed eskalacją uszkodzeń zabezpieczony folderem PMG.
Bardzo rzadki.